Kasia Moś przyjechała na festiwal w Opolu. Towarzyszył jej partner i mały synek

Pod koniec listopada 2024 r. Kasia Moś przekazała za pośrednictwem Instagrama, że wkrótce doczeka się pierwszego dziecka. Teraz dowiadujemy się, że jej pociecha przyszła już na świat. Wokalistka została mamą w drugim tygodniu maja.

Kasia Moś kilka miesięcy temu ogłosiła niespodziewanie, że już niebawem zostanie mamą. Długi czas oczekiwania w końcu dobiegł końca i piosenkarka powitała na świecie swojego synka Amadeusza, o czym poinformowała w mediach społecznościowych. Pod poste...

Kasia Moś, znana wokalistka, podzieliła się swoimi przeżyciami po narodzinach syna Amadeusza. Opowiedziała o trudach porodu i wsparciu, jakie otrzymała od partnera.

Policjanci z powiatu międzyrzeckiego zostali wezwani do nietypowej interwencji. Okazało się, że urwane koło to nie jedyny problem 54-letniego kierowcy.

Yvonne Strahovski spędza swój rodziny urlop w Polsce. Zabrała tu swoje dzieci, by pokazać im kraj przodków. Nie martwi się nawet tym, że nie zawsze ma zasięg w telefonie.

Mając niemal 2 promile alkoholu w organizmie przyjechała do sądu. „Wpadła”, bo jechała chodnikiem i zaparkowała na trawniku. Jej zachowanie nie umknęło uwadze pracowników ochrony, dzięki którym została zatrzymana. Za „jazdę na podwójnym gazie” grozi...

Pod pomnikiem smoleńskim znów doszło do awantury! Podczas obchodów miesięcznicy The post Zadyma na miesięcznicy! Otoczyli Kaczyńskiego. Przyjechała karetka appeared first on Wiadomości z kraju i ze świata - Ciekawe informacje - ShareInfo.pl.

Wraz z rozpoczęciem roku szkolnego, wielu rodziców podejmuje decyzje, że ich dzieci są już na tyle duże, że po lekcjach mogą same wracać do domu. Takie historie mogą mieć jednak różny finał.

W Collegium Pharmaceuticum Uniwersytetu Medycznego w Lublinie odbyła się konferencja naukowa "Wielopłaszczyznowa opieka nad noworodkiem i niemowlęciem". W wydarzeniu wzięło udział ponad 400 osób, a wśród prelegentów znaleźli się wybitni specjaliści z...

- Widzisz, co odruchowo zrobiłaś? - mówi do mnie Katarzyna Dinst, gdy na wózku podjeżdżam do recepcji w siedzibie redakcji. Nie widzę, nie wiem, co zrobiłam, jeszcze nie ochłonęłam po próbie wjechania na platformie przy schodach w holu wejściowym.