W niedzielę na ulicach Palma de Mallorca, największego miasta na balearskiej wyspie Majorka, odbył się protest przeciwko masowej turystyce. W demonstracji wzięło udział kilkanaście tysięcy mieszkańców wyspy, którzy wyrazili swoje niezadowolenie z ogromnej liczby turystów odwiedzających ich domy.
Sztorm, a wraz z nim burze i silny wiatr - z taką gwałtowną pogodą od środy zmagają się hiszpańskie Baleary. W czwartek na Majorce odwołano kilkadziesiąt lotów, wiele dróg jest zalanych, a domów podtopionych. Konieczna była też ewakuacja niektórych m...
Stolica Majorki nazywa się Palma (Palma de Mallorca), stąd w mieście zobaczysz dużo palm. To efektowne i spore miasto, nazywane jest małą Barceloną. To największe miasto Balearów. Tłoczne, tętniące życiem, ale i miejscami klimatyczne. Łączy bogatą i...
11 tys. gości przypłynęło tylko jednego dnia na zamieszkaną przez ok. 15 tys. osób wyspę Santorini. W związku z masowym napływem turystów lokalne władze poprosiły mieszkańców o ograniczenie przemieszczania się.
Władze greckiej wyspy Santorini apelują do swoich mieszkańców o ograniczenie przemieszczania się, aby radzić sobie z nadmiernym napływem turystów. Tylko w jednym dniu na tę zamieszkałą przez około 15 tysięcy osób wyspę przypłynęło 11 tysięcy gości.
- W żaden sposób nie możemy sobie pozwolić na jakiekolwiek zagrożenie bezpieczeństwa ze strony tego obiektu, który uległ tak dużej degradacji technicznej w wyniku tego wybuchu i pożaru - zapowiedział powiatowy inspektor nadzoru budowlanego mgr inż. P...
Do mediów spływają kolejne informacje o dramatycznej sytuacji powodziowej w polskich miejscowościach. Sytuacja związana z intensywnymi i długotrwałymi opadami deszczu pogarsza się z minuty na minutę. W niektórych miejscach zarządzono ewakuację.
Ministerstwo Rozwoju i Technologii opublikowało projekt rozporządzenia wprowadzającego obowiązkowy podział budynków na klasy energetyczne. Zmiany miałyby wejść w życie z początkiem 2026 r. Wprowadzenie takiego systemu przewiduje dyrektywa o efektywno...
W niedzielę przez Podkarpacie przeszły gwałtowne burze. Strażacy interweniowali 310 razy. Głównie pomagali wypompowywać wodę z zalanych budynków, usuwali połamane drzewa i zabezpieczali uszkodzone dachy. Wiele domów wciąż nie ma prądu.