Pijany kierowca bmw wjechał w grupę dzieci na rowerach w miejscowości Borzęcin Duży, około 10 km od Warszawy. Auto potrąciło dwóch 12-latków - jeden z chłopców zginął na miejscu, drugi w ciężkim stanie trafił do szpitala - dowiedziała się Interia.
Bmw kierowane przez pijanego kierowcę wjechało w grupę dzieci na rowerach na ulicy Kosmowskiej w Borzęcinie Dużym (woj. mazowieckie). Samochód potrącił dwóch 12-latków. Jedno z dzieci zginęło na miejscu, drugie walczy o życie.
Kierowca bmw wjechał w dzieci na rowerach. Do zdarzenia doszło na terenie miejscowości Borzęcin Duży (województwo mazowieckie). Jeden z chłopców nie przeżył.
Rynek marek premium wzbogacił się o trzy nowe modele. Koncern BMW wprowadza aktualizacje popularnych wersji SUV-a X3 oraz kompaktowej serii 1, a w marce MINI prezentuje nowy model crossovera - Aceman. Każdy z tych samochodów ma wyznaczać nowe standar...
Pociąg, który wjechał na stołeczny dworzec Warszawa Zachodnia, był tak długi, że prezes spółki PKP Intercity nagrał wideo i umieścił je w mediach społecznościowych. Czy domyślacie się powodu?
Co najmniej jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych, gdy samochód wjechał w ogródek przed restauracją w XX dzielnicy Paryża. Dziennik "Le Figaro" poinformował, powołując się na źródło w policji, że kierowca był nietrzeźwy i zbiegł z miejsca wypa...
Samochód osobowy, którym kierowała matka dziecka, wjechał nagle do rzeki w Napękowie (Świętokrzyskie) na drodze krajowej nr 74. Ranne dziecko kobiety zostało przetransportowane do szpitala przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Na początku sierpnia w podwarszawskim Piasecznie wydarzyła się mrożąca krew w żyłach sytuacjach. Pięcioletni chłopiec wjechał na rowerku na przejście dla pieszych. Potrącił je kierowca skody, który stracił za to prawo jazdy. Sprawa trafiła do sądu.
Samochód osobowy wjechał w przystanek autobusowy przy ulicy Woronicza w Warszawie. Jedna osoba zginęła, a 5 zostało rannych. "To był samochód osobowy, bardzo duża prędkość, wyjechał mi zza placów" - mówiła reporterowi RMF FM świadek zdarzenia.
Jessica Mercedes 17 sierpnia rano dowiedziała się o tym, że jej brat Justin miał wypadek. Przejęta influencerka opowiedziała o zajściu na InstaStories.
Kierowca wjechał w grupę dzieci jadących na rowerach. W efekcie zostało potrąconych dwóch 12-latków, spośród których jeden zmarł. Policja wykryła w organizmie kierowcy 3 promile alkoholu.