— Strasznie jest to głupie. Nawet widziałem gdzieś recenzję, że czujesz, że oglądając, to głupiejesz. Trochę się z tym zgadzam, ale... powiedziawszy to wszystko, te wszystkie rzeczy negatywne, ja cały czas będę bronił "Emily w Paryżu", bo jest to bardzo, ale to bardzo przyjemna rzecz do oglądania. N...
Nowa seria wygląda na pozycję obowiązkową dla fanów Godzilli. Pracuje przy nim wszakże studio założone przez twórcę efektów specjalnych w filmach o królu potworów. Produkcje o kolosalnych bestiach zawsze cieszyły się sporą popularnością widzów, zarów...
Na planie piątego sezonu uwielbianego przez widzów serialu "Emily w Paryżu" rozegrał się dramat. Zmarł jeden z członków ekipy filmowej: 47-letni asystent reżysera Diego Borella. Do tragedii doszło nagle, w trakcie pracy nad finałowymi scenami produkc...
Na planie w Wenecji, podczas nagrywania 5. sezonu Emily w Paryżu, zginął członek ekipy filmowej. Konkretnie Diego Borella - jeden z asystentów reżysera serialu. Miał zaledwie 47 lat.5. sezon Emily w Paryżu rozpoczął zdjęcia w maju w Rzymie, następni
Podczas pracy na planie 5. sezonu hitowego serialu Netflixa Emily w Paryżu w Wenecji zmarł jeden z członków ekipy. Producenci wydali już oświadczenie w tej sprawie. Wenecka służba zdrowia również zabrała głos odnośnie tragedii.Serial Em...
Wielu z nas zna „Emily w Paryżu”, ale nie każdy być może wie, kto jest odpowiedzialny za jej ekstrawaganckie, nieco ekscentrycznie i absolutnie nie paryskie stylizacje. Całą „winą” za przerysowany wizerunek serialowej Emily można śmiało obarczyć fran...
Lily Collins zachwyciła na premierze 5. sezonu "Emily w Paryżu" gładką, lśniącą, perfekcyjnie ułożoną fryzurą. Aktorka pokazała, jak w prosty sposób zmienić klasycznego boba w wieczorową fryzurę, idealną na sylwestra. To propozycja szczególnie dobra...
Kolorowe stylizacje, romansowe zawirowania i Europa widziana przez różowe okulary – "Emily w Paryżu" doczekała się 5. sezonu. Serial, który jednych bawi, innych irytuje, a większość ogląda z przyjemnością (czasem... ukrywaną), bez wątpienia znowu pod...