Na 18-letniego Dmytra spadł kocioł gazowy. 30-kilogramowy obiekt został zrzucony z dachu. Prokuratura postawiła już zarzuty w tej sprawie. Stan mężczyzny jest bardzo ciężki. - Nie mamy z nim kontaktu. Nie odpowiada i nie reaguje na słowa - powiedziała "Gazecie Wyborczej" kuzynka poszkodowanego.
Na warszawskiej Białołęce, podczas remontu na dachu jednego z budynków, doszło do dramatycznego w skutkach wypadku. Robotnik zrzucił z dachu ważący 30 kilogramów element kotła gazowego. Runął wprost na przechodzącego ścieżką 18-latka.
O wypadku, do którego doszło w Piemoncie, informują włoskie media. 41-letnia turystka zginęła po tym, jak zaczepiła o element kolejki linowej i runęła w przepaść. Służby prowadzą czynności wyjaśniające.
W niedzielę około południa w miejscowości Pszczelny w powiecie bieszczadzkim doszło do zderzenia samochodu osobowego z motocyklem. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W akcji ratunkowej brał też udział GOPR oraz Straż Gran...
Radosny, rodzinnie spędzony czas zwieńczyła tragedia. Trzy kobiety — mama, babcia i prababcia — straciły życie w koszmarnym wypadku, do którego doszło w Kargowej (woj. lubuskie). Dramat rozegrał się na oczach ich bliskich. Partner zmarłej pani Sandry...
W Jędrzejówce, w gminie Goraj, doszło do poważnego wypadku. 24-letni kierowca Volvo, z nieznanych przyczyn, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Siła uderzenia była tak duża, że pojazd wyrzucony został na przeciwną stronę drogi.
W czwartek nad Huczwą doszło do nieszczęśliwego wypadku nad wodą. 27-latek rozpędził się i skoczył do wody, uderzając głową w betonowy przepust. W wyniku tego uderzenia doszło do paraliżu. Mężczyzna trafił do szpitala w Zamościu.
Do tragicznego wypadku doszło w środę późnym wieczorem we Wrocławiu. Mężczyzna został potrącony przez tramwaj podczas wysiadania z pojazdu. Mimo reanimacji jego życia nie udało się uratować.
Dwóch braci zginęło w tragicznym wypadku w Jemiołowie, w województwie lubuskim. Jadąc motocyklem, uderzyli w zaparkowany samochód. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.
W miejscowości Jemiołów zginęło dwóch braci. Mężczyźni jechali motocyklem i nagle zjechali z drogi, uderzając w zaparkowane auto. Żaden z nich nie miał kasku.