Nowe iPady Pro będą mieć układ Apple M4. Tak, kolejny chip Apple debiutuje nie w MacBooku, lecz w iPadzie, w dodatku raptem nieco ponad pół roku po swym poprzedniku – M3. Kiedy Apple ogłosił, że iPad Pro 7. generacji dostanie układ M4, wielu komentatorów, mam wrażenie, zareagowało wręcz scenicznym szokiem. I owszem, prezentowanie nowego chipu raptem nieco ponad pół roku po premierze poprzednika, może uchodzić za ruch szalony. Rodzi też pytania, czy przypadkiem coś nie jest z wcześniejszym układem nie tak. Abstrahując już od tego, że M3 nie zdołał nawet doczekać się wariantu Ultra.
Nie zaskoczę Was pewnie wysuwając śmiałą tezę, że z M3 rzeczywiście jest coś nie tak. Ale jednocześnie pozwolę sobie uspokoić: problem ma Apple i odpowiedzialne za produkcję jednostki zakłady TSMC, nie użytkownik.
Kiedy 3 nm wcale nie równają się 3 nm
Jak pamiętacie, Apple M3 został przedstawiony światu jako pierwszy komercyjny układ w procesie litograficznym klasy 3 nm. Tyle że taka forma komunikatu, choć brzmi widowiskowo, jest zasadniczym niedopowiedzeniem, a diabeł tkwi w szczegółach. Wiadomo bowiem, że tranzystor nie jest konstrukcją jednowymiarową, a od lat dochodzi do tego kwestia, że wymiar podawany w nazwie procesu jest czysto umowny.
Należy przez to rozumieć, że nie występuje w układzie. Ot, producent sobie wymyślił nazwę marketingową, w tym przypadku wspomniane 3 nm. A dodajmy, sama szerokość wiązki lasera stosowanego w procesie fotolitograf...
Źródło: https://www.telepolis.pl/wiadomosci/sprzet/ipad-apple-m4-procesor-opinia, 2024-05-08 01:16:05
@
web,
#technologie