Dominika i Vincent Clarke zyskali największą popularność, gdy na świecie pojawiły się ich pięcioraczki. Od tej pory media z zaciekawieniem śledzą losy 13-osobowej rodziny, która jakiś czas temu podjęła decyzję o przeprowadzce do Tajlandii. Teraz muszą zmierzyć się tam z nie lada kłopotami.
Zack Snyder pokazał nowe ujęcie Henry'ego Cavilla z początków jego kariery w DCEU. przez wiele lat był związany z kinowym uniwersum DCEU. W jego ramach wyreżyserował takie filmy jak , i , w których grał Clarka Kenta. Choć jego drogi z...Zobacz pełn...
Rodzina Clarke niedawno straciła główne źródło dochodu. Mama pięcioraczków z Horyńca wpadła jednak na pomysł na nowy biznes. – Jutro udaję się na spotkanie – ogłosiła, opowiadając o swoich planach.
Wyprowadzka na drugi koniec świata całą rodziną to nie lada wyzwanie. A kiedy rodzina liczy aż 13 osób, w tym czworo malutkich dzieci, skala trudności wręcz nie mieści się w głowie. Dla nich nie było to żadną przeszkodą. Chcieli spróbować innego życi...
Mama pięcioraczków z Horyńca właśnie zaskoczyła wszystkich najnowszą informacją, która pojawiła się na jej profilu na Instagramie. Małżeństwo podjęło niesamowicie trudną decyzję. Teraz w ich domu zapanowało istne trzęsienie ziemi.
Pięcioraczki z Horyńca się przeprowadzają. Dominika Clarek relacjonuje, że jej „mąż się cały stresuje”, a ona sama to przeżywa, mimo tego, że nowy, tymczasowy dom będzie po drugiej stronie ulicy.
Rodzina Clarke chętnie pokazuje w sieci swoją codzienność. Z tego też powodu są często krytykowani przez internautów, którzy oceniają ich podejście do dzieci i inne przedsięwzięcia. W końcu Dominika i Vince postanowili odnieść się do zarzutów.
Trudne chwile u rodziny pięcioraczków z Horyńca. Państwo Clarke walczą z chorobą, która pojawiła się u nich w domu. W jednym z ostatnich wpisów na Instagramie pani Dominika poinformowała, że jej dzieci zaczęły chorować. "Czy jak choruje jedno, czy ch...
Rodzina pięcioraczków z Horyńca przechodzi właśnie w Tajlandii przez naprawdę trudny czas. Wszystko przez choroby, z jakimi zmagają się rodzice jedenaściorga dzieci. W przypadku jednego z chłopców sprawa była bardzo poważna. Nazwa tropikalnej choroby...
Rodzina pięcioraczków z Horyńca od kilku dni walczy z chorobą. Podejrzewano m.in. dengę. Okazało się jednak, że „Aleksander miał tak zwanego wirusa trzydniowego”.
Zaledwie dwa tygodnie temu mama pięcioraczków z Horyńca mówiła nam, że chcą zostać w Tajlandii jak najdłużej. Teraz wiemy, że ich rajskie życie może skończyć się wcześniej, niż planowali.