Szalejący od środy na portugalskiej wyspie Madera pożar strawił do poniedziałkowego wieczora ponad 7,2 tys. hektarów lasów. Obszar pogorzelisk przekracza już o ponad 2 tys. ha powierzchnię lasów, które spłonęły tam w całym 2023 r.
Ponad 20 szlaków zamknęła policja na Maderze w związku z szalejącym od tygodnia pożarem, do którego próbują zbliżyć się turyści. Część z zamkniętych tras patrolują od wtorkowego popołudnia mundurowi.
Na ogarniętej pożarem lasów portugalskiej wyspie Madera występują coraz większe braki wody, szczególnie w centralnej części wyspy, gdzie od 14 sierpnia trwa walka z żywiołem. Jej niedobór wynika z potrzeb strażaków oraz ze zniszczeń sieci wodociągowe...
Strażacy walczący od połowy sierpnia z dużych rozmiarów pożarem na portugalskiej wyspie Madera przejęli kontrolę nad żywiołem, ogłosił w piątek wieczorem szef regionalnej obrony cywilnej Antonio Nunes.
Pożar, który wybuchł w piątek wieczorem w pobliżu lotniska im. Humberto Delgado w Lizbonie, doprowadził do zniszczenia wielopoziomowego parkingu oraz hali magazynowej.
Premier autonomicznego rządu Madery Miguel Albuquerque ogłosił w niedzielę, że szalejący na tej portugalskiej wyspie od środy pożar jest “dziełem podpalacza”. Konieczna była ewakuacja kilkuset mieszkańców centralnej części Madery.
Pożary lasów szaleją na Maderze. W sobotę ogień wdarł się do miejscowości Curral das Freiras, położonej w środkowej części wyspy. Konieczna była ewakuacja kilkuset osób. W zagrożonym rejonie licznie wypoczywają turyści, również z Polski.
Kilkuset polskich turystów nie może wydostać się z Madery. Jak donosi RMF FM, powodem kłopotów osób, odwiedzających rajską wyspę, jest silny wiatr, który uniemożliwia ruch lotniczy.
Madery Polakom nie trzeba specjalnie przedstawiać. Na tę niewielką portugalską wyspę z każdym rokiem latamy coraz chętniej. Dla wielu naszych rodaków stała się niemal drugim domem. Niestety z powodu pożarów stała się pułapką. Tysiące ludzi utknęły na...
Ukochana przez Polaków Madera, zwana też “Hawajami Europy” niknie w obliczu groźnych pożarów. Ogień trawi kolejne obszary, przez co ewakuowano mieszkańców jednej miejscowości. Na miejscu znajduje się reporterka podróżnicza Marzena Figiel-Strzała, któ...