Pewien 27-latek stawił się na komendzie w Sierpcu, by zgłosić kradzież swojego samochodu. Wkrótce wyszło na jaw, że auto stoi na policyjnym parkingu w sąsiednim mieście. Jak się okazało, młody mężczyzna, chcąc uniknąć kary, wpakował się w jeszcze większe tarapaty.
Za zmuszenie policji do wszczęcia kosztownej akcji Polak poniesie srogą karę. Tuż przed północą 28 lipca powiadomił służby, że na stacjach PKP są podłożone bomby. Wszystko okazało się „tylko” żartem.
Na jaw wyszły kolejne informacje w sprawie Jacka Jaworka. Ciało poszukiwanego mężczyzny zostało odnalezione kilka dni niedaleko wsi Borowce pod Częstochową. Teraz media przekazały szczegóły dotyczące pogrzebu 55-latka.
Mieszkający w Krakowie Filip zgłosił strażnikom miejskim źle zaparkowany samochód. Użył do tego celu specjalnej aplikacji, ale jak się okazało, swoim działaniem narobił sobie problemów i sam dostał mandat. O co chodzi?
Sprawca najwyraźniej wybierał ofiary losowo. Ciosy zadawał już precyzyjnie. Uciekł w zamieszaniu, które wybuchło po ataku. – Jestem tym, którego szukacie – miał powiedzieć podejrzany, który nocą zgłosił się na policję. Potwierdziły się wstępne przypu...
Koszmarne zdarzenie w Świerklanach na Śląsku. Zaniepokojony kierowca miejskiego autobusu zgłosił, że od dłuższego czasu nie widział swojej stałej pasażerki. Okazało się, że kobieta od tygodnia umierała na podłodze swojej łazienki. 71-latka zmarła w s...
Samolot, który wystartował z Moskwy i miał dotrzeć do Stambułu, wylądował na warszawskim lotnisku. Przedstawiciele portu lotniczego poinformowali o okolicznościach zdarzenia.
Do niecodziennej akcji policyjnej doszło w Krakowie. Policjanci zawiadomieni o możliwym porwaniu dziecka rozpoczęli poszukiwania. W mieszkaniu poszukiwanego mężczyzny znaleźli jednak psa. O co chodzi?