Rolnicy zmagają się zniesienia stref choroby niebieskiego języka (BTV), które generują koszty i utrudnienia. MRiRW wyjaśnia, że na razie nie ma podstaw do ich zniesienia. Dlaczego?
Co prawda choroba przebiega bezobjawowo i nie ma konieczności wybicia zwierząt, ale wyznaczenie ogniska utrudnia handel zwierzętami i wymagane są dodatkowe badania przed przemieszczaniem. Gdzie tym razem wykryto ognisko?
Choć choroba niebieskiego języka nie występuje już aktywnie w wielu regionach, strefy zagrożenia nadal obowiązują. KRIR apeluje o ich ponowną ocenę i zniesienie.
Główny Lekarz Weterynarii poinformował o stwierdzeniu 11. w 2025 r. ogniska afrykańskiego pomoru świń (ASF), na podstawie wyników badań laboratoryjnych z 12 sierpnia 2025 r.
Na pole kukurydzy we wsi Osiny w Lubelskiem spadł w nocy „niezidentyfikowany obiekt”. Słychać było eksplozję. Policja zabezpieczyła teren. „Drony są małymi obiektami, bo najprawdopodobniej mówimy o dronie, który się rozbił. Nie nosi on na razie znami...
Na pole kukurydzy we wsi Osiny w Lubelskiem spadł w nocy „niezidentyfikowany obiekt”. Słychać było eksplozję. Policja zabezpieczyła teren. „Drony są małymi obiektami, bo najprawdopodobniej mówimy o dronie, który się rozbił. Nie nosi on na razie znami...
Wydawać by się mogło, że papier zawsze trafia do niebieskiego śmietnika, który przeznaczony jest do zbioru makulatury. Nic bardziej mylnego - ogromna kara czeka na każdego, kto ten szczególny rodzaj papieru utylizuje w niebieskim pojemniku. Na co trz...