Turyści chcieli ocalić psa. Poruszające sceny na plaży w popularnym kurorcie

"Szanowny Panie Premierze, działkowcy pamiętają pana osobistą interwencję podczas prac nad ustawą o ROD w 2013 r. Dziś, podobnie jak wtedy, zwracamy się do pana z prośbą o podjęcie zdecydowanych działań na rzecz ochrony ogrodów" - pisze Polski Związe...

Powódź, która sieje spustoszenie w Polsce, jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa. Niestety niektóre miasta wciąż czekają na moment kulminacyjny nadejścia wielkiej wody. Mieszkańcy terenów, gdzie szaleje żywioł, robią, co mogą, by ocalić dobytek or...

Działania człowieka prowadzą do masowego wymierania gatunków i tylko wspólnie możemy to zatrzymać. Przedstawiciele 190 państw zebrali się w tym tygodniu w Cali w Kolumbii na szczycie poświęconym ochronie bioróżnorodności. Od podjętych przez nie decyz...

W pięciogwiazdkowym hotelu w Egipcie doszło do masowej bójki pomiędzy turystami i członkami personelu. Goście nie chcieli zapłacić za swój pobyt w kurorcie.

Korzystanie z sanatoriów jest w Polsce bardzo popularne. By pojechać na taki turnus, trzeba opuścić swój dom na co najmniej tydzień. Co jeśli mamy czworonoga i chcemy zabrać go ze sobą?

Turyści korzystający z kolejki krzesełkowej na Polanę Szymoszkową w Zakopanem byli świadkami przerażającego zdarzenia. Samotny pies, bez żadnych zabezpieczeń, skoczył z dużej wysokości z jednego z krzesełek. Zarówno właściciel zwierzęcia, jak i obsłu...

Jechał sam, niezabezpieczonym wagonikiem kolejki na Polanę Szymoszkową w Zakopanem. W końcu przerażony zeskoczył z bardzo dużej wysokości. Świadkowie usłyszeli tylko skowyt i wycie. Śledczy przekazali właśnie najnowsze informacje na temat psa, który...

Policjanci z Żyrardowa uratowali psa, który został zamknięty w nagrzanym samochodzie podczas upału. Zwierzak został przewieziony do weterynarza. "Jego właścicielom grożą konsekwencje prawne" - poinformowali mundurowi, którzy po raz kolejny apelują do...

Policjanci z drogówki z Żyrardowa (woj. mazowieckie) uratowali małego psa, którego nieodpowiedzialny właściciel pozostawił w zamkniętym, nagrzanym samochodzie. Teraz kierowcy grożą poważne konsekwencje.

Do pięciu lat więzienia grozi 60-latkowi z powiatu raciborskiego za zabicie psa swojego syna. Mężczyzna twierdzi, że zwierzę atakowało jego kury. Gdy nie reagowało na próby przegonienia, uderzył je łopatą w głowę.