W piątek 15 marca prezes PiS Jarosław Kaczyński stanął przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa. Nie chciał jednak złożyć całego przyrzeczenia, a sprawa trafiła do sądu. Teraz prezes PiS został ukarany grzywną. 15 marca odbyło się przesłuchanie Jarosława Kaczyńskiego przed komisją śledczą ds. Peg...
To niewielki przedsmak Tarapatów w Tropikach. Zobaczcie cztery karty, które otrzyma Łowca Demonów w lipcowym dodatku do Hearthstone.Już 23 lipca otrzyma kolejne rozszerzenie. Będzie ono zatytułowane Tarapaty w Tropikach i utrzymane w klimatach wakacy...
Tę wycieczkę dzieci z pewnością zapamiętają na długo. Grupa młodzieży z Polski wracała do kraju autokarem. Podróż z Wielkiej Brytanii nie obyła się jednak bez niespodzianek. Podczas jazdy, zarówno młodsi pasażerowie, jak i kierowca, usłyszeli niepoko...
Pojawiła się nowa zapowiedź trzeciej części przygód misia Paddingtona, który tym razem odwiedzi rodzinne strony w Ameryce Południowej.Jeszcze w tym roku w kinach zadebiutuje , czyli trzecia część cyklu o przygodach uroczego misia. Jak sam tytuł wskaz...
Ile można przelać pieniędzy żonie lub mężowi na konto bankowe? Jakie są miesięczne limity, a jakie roczne? Wystarczy popełnić jeden błąd, a możemy narazić się na spore kłopoty.
Jarosław Kaczyński został ukarany grzywną za sytuację, do której doszło podczas przesłuchania na komisji śledczej ds. Pegasusa - poinformowała PAP. Sąd podtrzymał postanowienie I instancji.
Jarosław Kaczyński nie zostanie ukarany za niestawienie się na przesłuchanie komisji śledczej ds. afery wizowej. Sąd Okręgowy w Warszawie odrzucił wniosek.
Mężczyzna prawdopodobnie wpadł do jaskini w rejonie Mnicha nad Morskim Okiem. "Trwa akcja ratunkowa" - mówi RMF FM ratownik dyżurny TOPR, Jakub Hornowski.
Rankiem 7 lipca TOPR otrzymał zgłoszenie o wypadku w rejonie Morskiego Oka. Mężczyzna wpadł do tzw. Studni w Mnichu. Po kilkugodzinnej akcji ratunkowej udało się wydostać taternika, który doznał wielu obrażeń.
W niedzielę około południa w miejscowości Pszczelny w powiecie bieszczadzkim doszło do zderzenia samochodu osobowego z motocyklem. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W akcji ratunkowej brał też udział GOPR oraz Straż Gran...
Holenderski przewoźnik zrobił interes życia. Chciał zaoszczędzić 10 tys. zł, no to teraz będzie musiał zapłacić prawie 100 tys. zł kary. Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej oskarżyli go o ponad 500 naruszeń. To prawdziwy rekordzista.