Legendarne zakłady Fiata w Mirafiori we Włoszech wstrzymują produkcję. Przez najbliższe cztery tygodnie z linii produkcyjnej nie zjedzie nawet jeden egzemplarz elektrycznego Fiata 500. Okazuje się, że brakuje zamówień.
Fabryka Stellantis w Mirafiori, w Turynie, ponownie wstrzymała produkcję Fiata 500e, jednego z flagowych elektrycznych modeli tej marki. Przerwa potrwa co najmniej do 11 października, a powodem tego kroku jest niska liczba zamówień. Sytuacja ta jest...
Małe czterokołowce koncernu Stellantis – Citroen Ami, Fiat Topolino itd. – miały pewną unikalną cechę: przewód do ładowania z gniazdka 230... Artykuł Fiat będzie chował przewody do ładowania w nadwoziach samochodów. Fiat Grande Panda już...
Tragiczny wypadek pod Pleszewem (woj. wielkopolskie). Kierująca samochodem osobowym 40-latka nagle straciła panowanie nad pojazdem, pojazd uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. Niestety, życia kobiety nie udało się uratować. Wiadomo, że chwilę pod...
We wtorek 9 lipca wystartował proces Aleca Baldwina w sprawie śmierci na planie filmu "Rust". Jeszcze w przeddzień rozprawy sąd podjął decyzję sprzyjającą aktorowi. Wiadomo, co dalej.
Na lotnisku Gdynia-Kosakowo w piątek po południu rozbił się wojskowy samolot M-346 "Bielik". Maszyna runęła w dół i z impetem uderzyła w płytę lotniska, po czym stanęła w płomieniach. Pilot zginął na miejscu. W mediach społecznościowych pojawiły się...
15 lipca w Krakowie, pożegnano aktora Feliksa Szajnerta, jednego z najbardziej cenionych aktorów Teatru Słowackiego. Szajnert, który przez pół wieku budził owacje publiczności, został pochowany na Cmentarzu Bronowickim. Nad jego grobem stanęły najwię...
Lokalne media ze Śląska informują o wypadku lotniczym w miejscowości Lipowa. Samolot J-1 Prząśniczka krótko po starcie rozbił się o ziemię i stanął w płomieniach. Na miejscu zginął 75-letni pilot.
Jerzy Bralczyk nagrabił sobie u wielu widzów programu TVP Info. Wszystko przez słowa dotyczące psa. Teraz Marcin Matczak postanowił skomentować wypowiedź znanego językoznawcy.
Obywatel Polski, oskarżony o napaść na duńską premier Mette Frederiksen, dokonaną na początku czerwca, stanął przed sądem w Kopenhadze. Mężczyzna zeznał, że "nie pamięta przebiegu wydarzeń", a także "miał zły dzień". Grozi mu do ośmiu lat więzienia.
O mały włos nie doszło dziś do tragedii. Dramatyczne chwile przeżyli pasażerowie autobusu relacji Warszawa-Olsztyn. W czasie podróży pojazd stanął w ogniu. Żywiołu nie dało się opanować.