Przez całą noc straży walczyli z wielką woda zalewającą Polskę. Zalania i podtopienia występują w wielu miejsca. Bardzo dużo mieszkańców zagrożonych miejsc zostało ewakuowanych. Niestety prognozy nie są najlepsze. W wielu miejscach deszcz ciągle pada.
Woda przelewa się przez wały w Głuchołazach (Opolskie), zalewając tamtejszy rynek. Choć dociążono most tymczasowy, jak stwierdził burmistrz miasta, „spełniły się czarne scenariusze”.
W niedzielę rano woda Białej Głuchołaskiej przelała się przez wały broniące Głuchołaz i zalewa miasto. Apeluję do wszystkich mieszkańców o ewakuację na wyżej położone tereny. Toniemy - powiedział PAP burmistrz Głuchołaz Paweł Szymkowicz.
W Głuchołazach pod naporem wody zerwał się most tymczasowy na Białej Głuchołaskiej. Najprawdopodobniej uszkodzeniu uległa także budowana w sąsiedztwie przeprawa.
– Apeluję do wszystkich, by możliwie szybko ewakuowali się z miasta lub przenieśli na wyżej położone tereny. Toniemy – powiedział w niedzielę burmistrz Głuchołaz Paweł Szymkowicz.
Ulewne deszcze coraz częściej nawiedzają różne regiony świata, w tym Polskę. Spokojne miasta zamieniają się w rzeki, powodując niszczenie m.in. budynków, samochodów czy stanowiąc zagrożenie dla życia i zdrowia mieszkańców. Czy jest jakieś rozwiązanie...
Do mediów spływają kolejne informacje o dramatycznej sytuacji powodziowej w polskich miejscowościach. Sytuacja związana z intensywnymi i długotrwałymi opadami deszczu pogarsza się z minuty na minutę. W niektórych miejscach zarządzono ewakuację.
Woda Białej Głuchołaskiej przelała się w niedzielę rano przez wały przy moście tymczasowym, broniące Głuchołaz. Wdarła się do miasta i zalewa rynek. - Apeluję do wszystkich mieszkańców o ewakuację na wyżej położone tereny. Toniemy - powiedział burmis...
Pękła tama rzeczna w Ostrawie u zbiegu Odry i Opawy - poinformowały w poniedziałek czeskie media. Dodano, że woda z obu rzek wdziera się do miasta. Sytuację w Czechach i jej wpływ na sytuację w Polsce skomentowała prezes Wód Polskich.
Zniszczona tama w Stroniu Śląskim, uszkodzony zbiornik Topola. Zabezpieczenia, które miały pomagać, zawiodły, a ogromne ilości wody napływają na kolejne tereny. Czy zapory wodne rzeczywiście chronią?