Poszukiwany listem gończym Łukasz Żak, który miał doprowadzić do śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowej, może być już poza granicami Polski. Przyznają to zarówno śledczy, jak i matka rannej w wypadku dziewczyny. Gdzie jest mężczyzna?
Pijany kierowca wbił się w zabytkowy kandelabr i dachował, a gdy na miejsce przyjechały służby – miało dojść do awantury. Okazało się, że samochód prowadził 23-letni policjant garnizonu stołecznego. Czekają go surowe konsekwencje.
Miała wystartować w mistrzostwach świata IronMan 70.3 w Marbelli. Trenowała regularnie, łączyła sportową pasję z pracą zawodową, pomagała ludziom jako fizjoterapeutka i osteopatka. Zdaniem jej narzeczonego i rodziny, została pozbawiona życia przez ni...
Policja opublikowała wizerunek Łukasza Tomasza Żaka, poszukiwanego listem gończym po wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Poznaliśmy też zarzuty dla trzech mężczyzn, którzy podróżowali volkswagenem razem z nim.
Dopiero w niedzielę przesłuchany zostanie 26-latek, który wczoraj śmiertelnie potrącił 12-latka w Borzęcinie Dużym na Mazowszu. Życie drugiego chłopca, który ucierpiał w wypadku, nie jest zagrożone.
Sprawca wypadku w Borzęcinie Dużym usłyszał zarzut spowodowania wypadku śmiertelnego przez osobę kierującą pojazdem pod wpływem alkoholu. W miniony piątek 5 lipca, mężczyzna spowodował wypadek, w którym zginął 12-letni chłopak, a drugi w ciężkim stan...
Chociaż tragiczny wypadek na autostradzie A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina, miał miejsce prawie rok temu, nadal nie udało się zatrzymać kierowcy BMW, podejrzewanego o doprowadzenie do zdarzenia. Teraz na jaw wyszły informacje, że policja oraz...
Policja cały czas nie wie, kim są dwie ofiary śmiertelne wypadku w Magnuszewie na Mazowszu. Pijany kierowca wjechał tam w pieszych. Zabił łącznie trzy osoby. Policja ustala przebieg wypadku. Są już jednak pierwsze istotne podejrzenia.
W tragicznym wypadku w Warszawie zginęła jedna osoba, a co najmniej cztery zostały ranne. Rozpędzony Volkswagen staranował Forda, którym podróżowała czteroosobowa rodzina. Istnieje ryzyko, że sprawca uciekł ze szpitala. Sprawę bada prokuratura.