Ratowali auta przed powodzią, dostali mandaty? Policja i straż miejska tłumaczą

Południowo-zachodnia Polska nadal walczy ze skutkami koszmarnej powodzi, do której doprowadziły obfite deszcze. Wiele miejscowości znalazło się pod wodą, a inne dopiero czekają na nadejście fali kulminacyjnej. Pomoc służb jest niezbędna. Strażacy rat...

Dwie doby trwała walka z żywiołem sześciu mężczyzna w Jeleniej Górze. Dzięki temu uratowali ujęcia wody dla miasta dotkniętego powodzią. Prezydent Jeleniej Góry, który opublikował ich zdjęcie i rozsławił w całej Polsce, wręczył im nagrodę.

To opowieść o tych, którzy w naszym regionie ratowali Żydów od zagłady. Film dokumentalny pt. ‘Gaj Sprawiedliwych’ będzie można obejrzeć w Zakliczynie. Reżyser Paulina Ibek skupiła się na pokazaniu rodzin […] Artykuł Byli cichymi bohaterami, kt...

Na terenie myjni samochodowej w Gorzowie Wielkopolskim miała miejsce niecodzienna sytuacja. W aucie osobowym zostało zatrzaśnięte dziecko. By wydostać z wnętrza niespełna dwuletniego chłopca, wezwani zostali na miejsce policjanci, którzy wybili jedną...

Służbom udało się zlokalizować ciała dwóch osób, które we wtorek wskoczyły do jeziora Mikołajskiego aby ratować czteroletnie dziecko i zniknęły pod wodą - potwierdziła Polsat News policja.

Tragedia na Jeziorze Mikołajskim wstrząsnęła Polską. Małżeństwo rzuciło się na ratunek córeczce, która wpadła do wody. W efekcie sami utonęli, ich ciała odnaleziono następnego dnia. Okazuje się, że do zdarzenia doszło tydzień po symbolicznej dacie. N...

W kościele pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Chotomowie rozpoczął się pogrzeb młodych małżonków, którzy narazili własne życie, by uratować swoją córkę przed utonięciem.

5 sierpnia odbył się pogrzeb tragicznie zmarłego małżeństwa, które zginęło, ratując swoją czteroletnią córkę. Słowa, które wypowiedział na pogrzebie kapłan na długo zostaną wszystkim w pamięci.

Mazurski wypoczynek Patrycji i Łukasza wraz z córką zakończył się tragicznie. Para, próbując ratować dziecko, utonęli. Podczas pogrzebu głos zabrała tylko jedna osoba.

Zostali wezwani na pomoc, a — zdaniem świadków — przyczynili się do cierpienia bezbronnego zwierzęcia. Strażacy z Nowej Rudy (woj. dolnośląskie) wciągali osłabioną łanię z rzeki. "Pozostawili na pastwę losu i skazali na śmierć w męczarniach" — opisuj...