Pracownicy Wód Polskich otrzymują groźby karalne; przekazałam tę sprawę odpowiednim służbom - poinformowała szefowa Wód Polskich Joanna Kopczyńska. Premier Donald Tusk zapewnił, że w przypadkach gróźb karalnych podjęte zostaną zdecydowane działania; zaapelował też o solidarność. "Pomagajmy sobie nawzajem" - dodał.
Pracownicy Wód Polskich otrzymują pogróżki w związku z sytuacją powodziową w kraju. Sprawa został już zgłoszona odpowiednim służbom, a pracownikom zapewniono ochronę.
- Pracownicy Wód Polski są przedmiotami ataków - zarówno internetowych, jak i telefonicznych - alarmowała podczas kolejnego sztabu kryzysowego z udziałem premiera Donalda Tuska prezeska Wód Polskich Joanna Kopczyńska. Podkreśliła, że "ci ludzie są bo...
Dzisiaj Zdjęcia Google otrzymały aktualizację, która wprowadza praktyczne zmiany. Możesz wyszukiwać zdjęcia, filmy i informacje w galerii w bardziej intuicyjny i “konwersacyjny” sposób. Funkcja “Ask Photos” znalazła się właśni...
Kto odpowiada za błędne pomiary licznika prądu? Firma Energa wskazuje na klientów i wysyła dodatkowe faktury. Negocjacje nic nie dają, a groźby odłączenia energii skutkują wpłatami bezsilnych mieszkańców.
Samsung rozpoczął udostępnianie aktualizacji One UI 6.1.1 dla serii Galaxy Tab S9 FE. Czy najnowsza wersja One UI 6.1.1 wprowadza Galaxy AI do tabletów Galaxy Tab S9 FE?
We Wrocławiu trwa posiedzenie sztabu kryzysowego w związku z sytuacją powodziową. Biorą w nim udział premier Donald Tusk, wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz i szef MSWiA Tomasz Siemoniak.
Niecały miesiąc temu prezeska Wód Polskich w piśmie do Tauronu miała twierdzić, że znaczenie zbiornika Lubachów do walki z powodzią jest znikome - poinformował Onet. Sprawdzamy szczegóły wiadomości przesłanej do koncernu.
To ona przekazała premierowi informację o niekontrolowanym zrzucie wody ze zbiornika Tauronu, co Donald Tusk określił "szokującą informacją". Kim jest Joanna Kopczyńska, prezes Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie?
W zbiornikach retencyjnych na terenach zalewanych powodzią było jeszcze w piątek ponad 250 mln m sześc. wody, a Wody Polskie deklarowały, że nie ma potrzeby robić większych zrzutów. Wykorzystanie choćby dodatkowych 100 mln m sześc. mogłoby poważnie z...