Podczas posiedzenia sztabu kryzysowego Joanna Kopczyńska poinformowała o groźbach karalnych, jakie otrzymują pracownicy Wód Polskich. Co na jej skargę odpowiedział premier?
Niecały miesiąc temu prezeska Wód Polskich w piśmie do Tauronu miała twierdzić, że znaczenie zbiornika Lubachów do walki z powodzią jest znikome - poinformował Onet. Sprawdzamy szczegóły wiadomości przesłanej do koncernu.
Władze Stronia Śląskiego były ostrzegane o możliwości przerwania zapory 11 godzin przed jej pęknięciem - oświadczyła szefowa Wód Polskich. Joanna Kopczyńska przyznała również, że przedsiębiorstwo nie ma alternatywnej łączności np. satelitarnej czy ra...
Młoda mama rocznej dziewczynki niespodziewanie dowiedziała się, że choruje na złośliwy nowotwór i nie może być operowana. Lekarze dają jej kilka miesięcy życia. Właśnie podjęła leczenie.
We Wrocławiu trwa posiedzenie sztabu kryzysowego w związku z sytuacją powodziową. Biorą w nim udział premier Donald Tusk, wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz i szef MSWiA Tomasz Siemoniak.
To ona przekazała premierowi informację o niekontrolowanym zrzucie wody ze zbiornika Tauronu, co Donald Tusk określił "szokującą informacją". Kim jest Joanna Kopczyńska, prezes Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie?
W zbiornikach retencyjnych na terenach zalewanych powodzią było jeszcze w piątek ponad 250 mln m sześc. wody, a Wody Polskie deklarowały, że nie ma potrzeby robić większych zrzutów. Wykorzystanie choćby dodatkowych 100 mln m sześc. mogłoby poważnie z...
Pracownicy Wód Polskich otrzymują groźby karalne; przekazałam tę sprawę odpowiednim służbom - poinformowała szefowa Wód Polskich Joanna Kopczyńska. Premier Donald Tusk zapewnił, że w przypadkach gróźb karalnych podjęte zostaną zdecydowane działania;...
Pracownicy Wód Polskich otrzymują pogróżki w związku z sytuacją powodziową w kraju. Sprawa został już zgłoszona odpowiednim służbom, a pracownikom zapewniono ochronę.
Samorządy nie brały pod uwagę zastrzeżeń Wód Polskich co do zagospodarowania terenów zalewowych. Najwyższa Izba Kontroli twierdzi, że same Wody zwykle zgadzały się na prowadzenie tam inwestycji - pisze "Rzeczpospolita".