Lisicki: Trump namówił Putina do wojny? Cejrowski: Kłamstwo to natura Harris

Gdyby nie Juliusz Machulski, być może nie poznalibyśmy Elżbiety Zającówny. To on zatrudnił ją jeszcze jako studentkę do roli w filmie "Vabank" i namówił, by zmieniła nazwisko. Teraz reżyser wspomina aktorkę, która zmarła 29 października w wieku 66 la...

Donald Trump pokazał, że jest przywódcą – mówi Paweł Lisicki. Oświeceni demokraci pozostali z niedołężnym Joe Bidenem – komentuje Rafał Ziemkiewicz.

Nie jest wykluczone, że Donald Trump zgodziłby się na „plan pokojowy” Władimira Putina. Na te doniesienia zareagował Wołodymyr Zełenski.

- Uderzę cię prosto w środek przeklętej Moskwy. Jesteśmy przyjaciółmi. Nie chcę tego robić, ale nie mam wyboru - w taki sposób Donald Trump miał grozić Władimirowi Putinowi wobec jego planów inwazji na Ukrainę. Podkreślił, że miał wówczas dobre relac...

"W tym kluczowym momencie Donald Trump i J.D. Vance stanęliby po stronie Putina i zmusiliby Ukrainę, by oddała dużą część swego suwerennego terytorium" - napisała Kamala Harris w liście do Polaków. "Ja będę wspierać naszych sojuszników i partnerów, w...

Na razie nie do końca jeszcze wiemy, jak wielkie były zwycięstwo Zjednoczenia Narodowego we Francji. Pytanie, na ile Marine Le Pen uda się osiągnąć to, co chce osiągnąć, czyli większość bezwzględną – mówi w programie "Polska Do Rzeczy" Paweł Lisicki.

Nagle wszystkie liberalne media zaczęły pluć z wściekłości jadem, że Le Pen to faszyści, Hitler, Putin, ruskie zło. Jak się ogląda te wypowiedzi, to się człowiek zastanawia, czy oni naprawdę w to wierzą – mówi Paweł Lisicki.

Polska robi kolejny kroczek w kierunku wejścia do wojny – uważa Paweł Lisicki. – Zełenski rządzi, wprowadza narrację – wskazał Wojciech Cejrowski.

Cały aparat Białego Domu, w tym stały korpus dziennikarski, którzy mają stałe przepustki etc., kryli Bidena. Skoro kryli Bidena, co dla niektórych oznacza kryminał, bo oni mają obowiązek zawiadomienia Kongresu, gdyby prezydent nie mógł sprawować swoj...

Historia pod każdym względem zaskakująca. I pod względem prawnym, i politycznym i merytorycznym – powiedział Paweł Lisicki o zatrzymaniu posła Marcina Romanowskiego.