Do końca września 2025 r. gospodarstwa domowe mają zamrożone ceny energii elektrycznej na poziomie 500 zł za MWh. Przedstawiciele branży krytykowali mrożenie cen argumentując, że można taniej kupić energię na wolnym rynku.
W czerwcu cena węgla dla polskiej energetyki spadła do poziomu niewidzianego od prawie dwóch lat. Spadki nie są jednak spektakularne. Pocieszające, że elektrownie już tylko niewiele przepłacają krajowym kopalniom, bo w europejskich portach ceny są ty...
Rząd w 2024 roku podjął decyzję o zamrożeniu cen do września 2025 roku. Co to oznacza dla naszych rachunków? Okazuje się, że na początku 2025 roku możemy spodziewać się nawet nieznacznych obniżek.
Wczoraj około godziny 21:00 cena jednej megawatogodziny przekroczyła 2 tys. zł. Oznacza to, że prąd kosztował najwięcej od niemal dwóch lat. Na tak duży wzrost wpływ miały w dużej mierze wysokie temperatury i brak elastycznej infrastruktury.
„Idziemy teraz w kierunku 30 proc. energii pochodzącej z OZE, ponieważ im więcej będzie tego typu energii w miksie energetycznym, tym energia będzie tańsza” - tłumaczyła we wtorek ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska w Radiu Zet.
Jeszcze nigdy woda nie kosztowała tyle, co teraz. Ciepła i zimna H2O w ostatnim czasie wykonała prawdziwy skok cenowy. Kilka lat wystarczyło, żeby cena wody wzrosła dwukrotnie. Tak szybko nie rosną nawet ceny energii.
Ceny energii oraz koszty pracownicze to główne bariery utrudniające prowadzenie biznesu - wynika z badań przeprowadzonych w Polski Instytut Ekonomiczny w ramach Miesięcznego Indeksu Koniunktury.
Wraz z pierwszym dniem 2025 roku na Towarowej Giełdzie Energii pojawiły się rekordowe niskie ceny. Przez większość dnia stawka była ujemna, a w szczytowym momencie osiągnęła zaledwie pół grosza za kilowatogodzinę. Jak do tego doszło? Artykuł Nowy Rok...