Pod kolejką na Kasprowy Wierch tłumów nie widać. - My wolelibyśmy chyba już iść na nogach, niż jechać tą kolejką - mówi nam mieszkaniec Kujaw, dodając, że "cena jest bardzo zaporowa". - Jak się jedzie całą Polskę, to człowiek mięknie już na te ceny - przekazują z kolei turyści z Ełku.
Przy Kasprowym Wierchu, popularnej atrakcji turystycznej w Polsce, nie można nie zauważyć jednego — braku tłumów oczekujących na kolejkę. Niektórzy na widok cen przecierają oczy ze zdumienia.
Ustawa o zwalczaniu nadużyć w komunikacji elektronicznej wprowadziła do polskiego cyberbezpieczeństwa instytucję listy numerów Do Not Originate. Miał to być oręż w walce ze spoofingiem, techniką nadpisywania numerów innymi nazwami, co jest wykorzysty...
Jedyna córka Anity Lipnickiej wyjechała z kraju na zagraniczne studia. Wokalistka towarzyszyła Poli, jednak w końcu nastał czas pożegnania. Zamieściła w sieci poruszający wpis. Jej słowa uderzają w sedno.
Około 200 pasażerów musiało zostać zwiezionych z Kasprowego Wierchu, a część z nich została ewakuowana przez TOPR. Powód? Uszkodzenie napędu kolejki prawdopodobnie przez uderzenie pioruna.
Uderzenie pioruna było prawdopodobnym powodem uszkodzenia kolejki na Kasprowy Wierch - informuje RMF FM. Z powodu jej wyłączenia ewakuowano około 200 osób.
Groźna sytuacja na Kasprowym Wierchu. Około 200 osób musiało zostać zwiezionych ze szczytu w trybie awaryjnym. Część ewakuowało TOPR. Według RMF24.pl napęd kolejki uszkodziło prawdopodobnie uderzenie pioruna.
Poważna awaria kolejki na Kasprowy Wierch. W wyniku uderzenia pioruna konieczna była ewakuacja znajdujących się w wagonach pasażerów, czyli blisko 200 osób. W akcji udział brało Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.
W Tatrach w środę doszło do niebezpiecznej sytuacji. Awarię miała kolejka na Kasprowy Wierch, prawdopodobnie po uderzeniu pioruna. Na szczycie było wtedy około 200 turystów. Na szczęście nic im się nie stało, służbom udało się ich bezpiecznie zwieźć...