– Nie stać nas było więcej niż na trzy plasterki polędwicy dla dziecka. Zdarzało się, że szliśmy do sklepu kupować jedno jajko. (...) Żebrało się o pracę – mówi w Biznes Klasie Marcin Ziopaja. Dziś stoi na czele firmy Zio-Max, która doszła do 200 milionów złotych rocznych przychodów.
Źródło: https://www.money.pl/pieniadze/zarabialem-3-8-zl-za-godzine-dzis-ma-firme-z-przychodem-200-mln-zl-7016047387474752a.html, 2024-04-14 17:14:02 @web, #informacje