Bitcoin zatrzymał się w marszu po kolejne rekordy cenowe. Nikt nie ma pewności, czy prezydent Donlad Trump będzie wystarczająco zdeterminowany, by rynkowi kryptowalut zapewnić regulacyjny przełom. Natomiast wojny handlowe inicjowane przez Biały Dom szkodzą notowaniom walut wirtualnych.
Bitcoina cena skoczyła powyżej 60 tys. dol., po tym jak były prezydent USA, Donald Trump, został celem nieudanego zamachu. Incydent wywołał spekulacje, że szanse Trumpa na powrót do Białego Domu wzrosły.
Druga runda rozmów pokojowych w Stambule zakończyła się bez przełomu. Ukraińscy eksperci podkreślają, że dalsze rozmowy bez realnego zaangażowania Rosji tracą sens, a humanitarne kwestie można rozwiązywać poza oficjalnymi negocjacjami.
Ostatnie dni na GPW należały do spółek biotechnologicznych, których akcje zyskiwały nierzadko po kilkadziesiąt procent podczas pojedynczych sesji. Przedstawiamy, które z nich były najmocniej rozchwytywane przez inwestorów.
Jeszcze pod koniec lipca wycena Bitcoina zbliżała się do 70 tys. dol., by kilka dni później spaść na chwilę poniżej 50 tys. dol. Oczywiście, inwestowanie w największą na świecie kryptowalutę jest bardzo ryzykowne, ale co przyniosło wyższy zwrot z inw...