Podmiejska droga, ograniczenie do 70 km/h, typowy ruch dojazdowy. Wszyscy spokojnie jadą. Wszyscy? Nie, jeden kierowca spieszy się tak bardzo, że wyprzedza czy to na podwójnej ciągłej czy na przerywanej, ale wjeżdża miedzy samochody, bo udaje mu się...