The First Descendant z pierwszymi problemami. Tytuł Nexon zbiera drastycznie niskie oceny od graczy

The First Descendant z miejsca stało się jedną z najpopularniejszych gier ostatnich tygodni. Tytuł jednak mierzy się z kolejnym problemem.

Nowe porównanie wideo przygotowane przez ElAnalistaDeBits rzuca światło na wydajność gry The First Descendant na konsolach PlayStation. Analiza obejmuje wersje dla PS4, PS4 Pro i PS5, prezentując różnice w rozdzielczości i płynności rozgrywki.

The First Descendant ma już sporą rzeszę fanów. Jednak nie wszyscy mają dobre intencje i nadużywają życzliwość innych graczy. 

Nie zrozumcie mnie źle. Nie widzę nic złego w inspirowaniu się konkurencją lub idąc dalej, nawet kopiowaniem ich pomysłów. Jednak, gdy gra poza tym, co zostało zerżnięte, nie oferuje nic, co sprawi, że warto w nią zagrać, to zostajemy z po...

Darmowe The First Descendant jest szalenie popularne, lecz gra zmaga się z pewnymi problemami. Twórcy niedawno zostali oskarżeni o wykorzystanie grafik podobnych do tych z Destiny 2. Firma Nexon zareagowała na komentarze i zapowiada zmiany.

Darmowa strzelanka kooperacyjna „The First Descendant” osiągnęła spektakularny sukces, przyciągając 10 milionów graczy w zaledwie siedem dni od premiery. 

The First Descendant to produkcja, która zadebiutowała na początku lipca i zdecydowanie może być traktowana jako jedna z największych i najgłośniejszych premier tego miesiąca (a być może całego wakacyjnego okresu). Darmowy looter shooter wyl...

Czego by nie mówić, The First Descendant nie zaliczyło takiego startu, na jaki wielu liczyło. Najbardziej wyczekujący obiecywali sobie dużo po looter shooterze od ekipy ze studia NEXON i choć w gruncie rzeczy pod wieloma względami jest nieźle, ...

Nie jest tajemnicą, że premiery serialowo-filmowe związane ze Spider-Manem wypadają naprawdę nieźle. Choć w samym Kinowym Uniwersum Marvela, a także niektórym pozycjami Sony, dzieje się raczej średnio, to gdy pojawia się Pajączek, sytuacja ...

Maszyna Hansiego Flicka na razie wolno się rozkręca. Niemiec, jak za dawnych lat w Bayernie, mógł jednak liczyć na Roberta Lewandowskiego, który nie był dzisiaj mocno widoczny, ale zrobił co do niego należało i strzelił dwa gole, które pozwoliły Barc...