Skandal w Paryżu. Nie dotyczy on jednak bezpośrednio igrzysk olimpijskich. Delegat z Kataru został oszukany i okradziony przez taksówkarza. Za kurs, który miał kosztować 14 euro, zapłacił niemal 1,5 tysiąca.
1500 euro za przejazd taksówką? Takie rzeczy tylko w trakcie igrzysk. Jeden z członków delegacji olimpijskiej Kataru padł w Paryżu ofiarą nieuczciwego taksówkarza.
Greckie media podają, że służby poszukują mężczyzny, który wyszedł z klubu nocnego, nie płacąc rachunku. Na paragonie znalazły się między innymi dwie butelki szampana – każda w cenie 30 tysięcy euro.
Kierowca Formuły 1 Fernando Alonso do biednych nie należy, więc i auto wybrał z wysokiej, nieosiągalnej dla 99,9 proc. społeczeństwa półki. Za jeden z zaledwie 150 wyprodukowanych sztuk modelu Aston Martin Valkyrie zapłacił 4 mln euro. Samochód wytrz...
Na Ubera nałożono karę w wysokości 290 mln euro za złamanie przepisów RODO i wysyłanie danych taksówkarzy do USA. Amerykańskie przedsiębiorstwo zaprzecza tym oskarżeniom i zapowiada odwołanie.
Firma Apple przegrała przed Trybunałem Sprawiedliwości UE walkę z unijnymi organami regulacyjnymi do spraw konkurencji. Apple ma zapłacić Irlandii 13 mld euro zaległych podatków. Sprawa toczyła się od 2016 r.
Apple stworzył swoją europejską bazę w Irlandii, bo dzięki porozumieniu z tamtejszym fiskusem zyski ze sprzedaży produktów w Europie firma opodatkowywała na bardzo preferencyjnych zasadach. Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł ostatecznie w wyroku z 10...
Sąd UE skazał Komisję Europejską na wypłacenie obywatelowi Niemiec grzywny w wysokości… 400 euro za wyciek danych z przygotowanej przez KE strony internetowej poświęconej „Zielonemu Ładowi”. Na przygotowanej przez KE stronie internetowej istniała moż...
Piękna pogoda zachęca do korzystania ze spływów kajakowych oraz pontonowych, które w ostatnich latach cieszą się szczególnie dużą popularnością. Okazuje się jednak, że niektórzy zwęszyli w tym interes i słono sobie liczą za taką atrakcję.
Funkcjonariusze szczecińskiej policji zatrzymali mężczyznę, który jechał hulajnogą pod prąd na autostradzie A6. - Jak się okazało był nietrzeźwy - przekazał mł. asp. Paweł Pankau. Interwencja zakończyła się mandatem.